rok bez kupowania

Dążenie do minimalizmu pomaga poznać prawdziwe potrzeby. 10-ty miesiąc bez nowych ubrań.

Decyzja o uproszczeniu życia i zminimalizowaniu liczby posiadanych przedmiotów może z początku boleć. Uświadamiamy sobie wtedy, jaki śmietnik nas otacza oraz ile pieniędzy wyrzuciliśmy w błoto. Czytaj dalej „Dążenie do minimalizmu pomaga poznać prawdziwe potrzeby. 10-ty miesiąc bez nowych ubrań.”

rok bez kupowania · styl życia

Rok bez kupowania – kwiecień

Witajcie 🙂

Nowy tekst przybywa ze sporym opóźnieniem. Jestem Wam i sobie winna podsumowanie kwietnia. Brak systematyczności to jednak nic fajnego, bo najzwyczajniej w świecie nie pamiętam już, co dokładnie się działo, ale postaram się spontanicznie zebrać to, co mi się przypomni i zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 Czytaj dalej „Rok bez kupowania – kwiecień”

rok bez kupowania · styl życia

Rok bez kupowania – luty

Witajcie!

To drugi wpis z serii Rok bez kupowania. Podsumowanie stycznia znajdziecie tutaj.

Dni i tygodnie bardzo szybko uciekają, a krótki luty tym bardziej. Czy i w tym miesiącu udało mi się osiągnąć wyznaczony cel? Oczywiście, że tak. W dodatku trwanie przy podjętym postanowieniu tak pozytywnie mnie nastraja, że mam wrażenie, że mój rok bez kupowania rozciągnie się na kilka lat!

Czytaj dalej „Rok bez kupowania – luty”

rok bez kupowania · styl życia

Rok bez kupowania – styczeń

Za mną pierwszy miesiąc bez kupowania. I jak się czuję? – ŚWIETNIE!!! :):):) Tak, jak poprzysięgłam tutaj, poza żywnością i niezbędną chemią – w tym miesiącu tylko i wyłącznie jeden płyn do płukania tkanin (poprzedni się skończył), nie kupiłam ani jednej rzeczy, która nie mieściłaby się w tych kategoriach.

Czytaj dalej „Rok bez kupowania – styczeń”